Wiesława Smakowska

Witaj Tomasz drogi bracie! Współczuję straty rodziców. Wspominam czas kiedy byłam z Wiesławą w szkole. Była wyjątkowa,wesoła też fajna. Trzymaj się! Objawienia 21:4. Pozdrawiam serdecznie Was. Jola z Jędrzejowa

Z głębokim smutkiem żegnam moją ukochaną Przyjaciółkę - bratnią duszę, z którą łączyła mnie relacja wyjątkowa, prawdziwa i głęboka. Dobrałyśmy się jak w korcu maku. Rozumiałyśmy się bez słów. Choć była niesłysząca, słyszała moje serce. A ja Jej. Byłyśmy ze sobą na dobre i na złe. W chwilach radości i w najtrudniejszych momentach. Rozmawiałyśmy o wszystkim - o poważnych sprawach i o błahostkach. I zawsze było nam mało. Nigdy nie mogłyśmy się nagadać. Czasami nawet kupowałyśmy takie same ubrania - śmiałyśmy się wtedy, że mamy nie tylko wspólny gust, ale i wspólną duszę. Lubiłyśmy też podobne potrawy - potrafiłyśmy cieszyć się wspólnym posiłkiem tak, jakby to była uczta serca, nie tylko stołu. Była powierniczką moich sekretów, doradczynią, buforem emocji. Kimś, komu ufałam bezgranicznie. Jej mądrość, ciepło, delikatność i siła były dla mnie darem. Była też oddaną Jehowie, gorliwą siostrą, pionierką, z którą przez kilka lat razem współpracowałyśmy na terenie migowym, polskim i obcojęzycznym. Kochała ludzi całym sercem. Najpierw skradła moje serce… …a teraz zostawiła w nim wyrwę… Czuję, że razem z Nią odeszła część mnie… Odwieczny wróg ludzkości - śmierć -zabrał mi moją Przyjaciółkę. Ale wierzę, że Bóg Jehowa ją pamięta. I że pewnego dnia obudzi ją do życia — pełnego pokoju, zdrowia i radości — tutaj, na rajskiej ziemi. Wtedy wszyscy powtórzymy za pisarzem biblijnym słowa, które nareszcie staną się rzeczywistością: „Gdzie jest, o śmierci, twoje zwycięstwo? Gdzie jest, o śmierci, twoje żądło? (1 Koryntian 15:55) Żegnam moją ukochaną Przyjaciółkę tylko tymczasowo. A kiedy się znowu spotkamy, zorganizujemy Jej wielką imprezę powitalną — pełną śmiechu, rozmów i łez… ale już tylko tych z radości. Proszę przyjąć moje najgłębsze kondolencje i wyrazy współczucia. Łączę się z Wami w bólu, a jednocześnie w pięknej i wdzięcznej pamięci o Kimś naprawdę wyjątkowym.

May her soul rest in peace ❤️

Witaj Tomasz drogi bracie! Współczujemy straty rodziców. Wspominam czasy kiedy bywałem u Was... żart taty i ciepło mamy. Z pewnością Stwórca Ich zapamiętał i takich przywitamy w raju!!! Tomasz trzymaj się dzielnie z rodzinką.Serdecznie pozdrawiamy Marek I Gabrysia z N.Sącza